Jak motywować ludzi to działania? Jak spowodować, aby chcieli realizować stawiane przed nimi zadania? Szukając odpowiedzi na to pytanie, menedżerowie przez lata sięgali do różnorakich teorii motywacji. Liczyli, że tam właśnie znajdą uniwersalny sposób na zwiększanie efektywności.
Mam nadzieję, że coraz więcej liderów wie i rozumie, że ludzka motywacja jest zjawiskiem złożonym. Zależy ona od wielu czynników, których dodatkowo, wpływ zmienia się w czasie. Stąd też poszukiwanie względnie stałego pakietu bodźców, ujętego w tzw. systemie motywacyjnym, którego stosowanie miałby sprawiać, że ludziom już zawsze zechce się chcieć, jest zwyczajnie… bez sensu 😊 Czy oznacza to, że szefowie powinni przestać interesować się motywacją pracowników ?