Zarządzanie czasem to temat, który znajduje się w czołówce problemów z jakimi zwracają się do mnie menedżerowie. Mimo setek dostępnych książek czy kursów, zdaje się, że nadal nie znajdujemy odpowiedzi, jak unikać przytłaczającego chaosu, jak znaleźć chwile na to czego chcę (a nie jedynie muszę) albo jak nadążyć z terminami i jak wyznaczać priorytety. Generalnie, jak usprawnić swoje organizowanie.
Co zatem jest przyczyną, że mimo tylu źródeł z wiedzą, na czym powinno polegać zarządzanie czasem, nadal nasza codzienna praktyka nie daje nam wytchnienia?
Mam swój punkt widzenia na tę kwestię. Sądzę, że podejmując decyzję, że coś trzeba w naszym zorganizowaniu zmienić, popełniamy kilka fundamentalnych błędów.